tel.: +48 664 983 697
e-mail: oliwia.koman@gmail.com
Paryż 2024
O technice
Intaglio to techniki wklęsłodrukowe. Moją matrycą jest blacha cynkowa, którą na wstępie trzeba dokładnie wypolerować oraz sfazować brzegi (aby przy odbijaniu nie porwała papieru i nie zniszczyła filcu). Na początku pracuję w technice akwaforty, aby zaznaczyć krawędzie i najważniejsze elementy. Nakładam warstwę werniksu na odtłuszczoną blachę. Następnie delikatnie ściągam werniks za pomocą igły (wykonuję rysunek, stawiam linie); wkładam do rozcieńczonego kwasu azotowego i trawię. Kolejnym etapem jest technika akwatinty, która umożliwia wydobycie cieni i tonów w grafice (zabawa światłem i cieniem). Początkowo nakładam kalafonię (sproszkowaną żywicę), którą zapiekam na blasze pod palnikiem. Tak przygotowana blacha jest gotowa, by ją ponownie wytrawić. Im dłużej trzymam matrycę w kwasie, tym ciemniejsze będą elementy. Dlatego ważne jest, by zatrzymać działanie kwasu w przypadku płaszczyzn, które mają mieć jaśniejszy odcień. Muszę w takim przypadku pokryć część blachy substancją kwasoodporną (np. asfaltem), dzięki czemu elementy zamalowane przestaną się trawić i pozostaną w odpowiednim odcieniu. Gdy podejmę decyzję o skończonej pracy nad matrycą, przystępuję do odbijania grafiki. Ważnym elementem jest tutaj właściwy papier. Ja wybieram niemieckie papiery graficzne typu Hahnemühle czy Zerkall. Aby blacha dobrze odbiła się na papierze, musi on być odpowiednio namoczony i nawilżony. W czasie gdy papier leży w wodzie, zabieram się do nakładania farby na matrycę. Cały proces wcierania farby wykonują wykrochmaloną gazą, aby odpowiednio pokryć blachę. Następnie na prasie układam moją matrycę, a na nią papier. Pod ogromnym naciskiem matryca odbija się na papierze
i tak powstaje grafika, która można powielać.
Sztuka
Zachęcam do zapoznania się z moimi grafikami. Jeżeli wpadło Ci coś w oko, zapraszam do kontaktu! Przeczytaj również o technice, w której wykonuję swoje prace (na dole strony).
Widoki morskie
intaglio, około 30cm x 25cm, 120 zł
z serii Ucieczka z miasta, intaglio, 100cm x 70cm.
700 zł
intaglio, 60cm x 40cm.
intaglio, 70cm x 30cm.
z serii O przestrzeni, intaglio, 100cm x 70cm.
z serii Ucieczka z miasta, intaglio, 100cm x 70cm.
450 zł
z serii Ucieczka z miasta, intaglio, 100cm x 70cm.
450 zł
intaglio, 100cm x 70cm.
z serii Ucieczka z miasta, intaglio, 100cm x 70cm.
450 zł
z serii Anonimowość, intaglio, 100cm x 70cm.
700 zł
z serii Anonimowość, intaglio, 100cm x 70cm.
700 zł
z serii Ucieczka z miasta, intaglio, 70cm x 100cm.
700 zł
z serii Ucieczka z miasta, intaglio, 70cm x 100cm.
700 zł
z serii Ucieczka z miasta, intaglio, 70cm x 100cm.
700 zł
Sztuka
Zachęcam do zapoznania się z moimi grafikami. Jeżeli wpadło Ci coś w oko, zapraszam do kontaktu!
O technice
Intaglio to techniki wklęsłodrukowe. Moją matrycą jest blacha cynkowa, którą na wstępie trzeba dokładnie wypolerować oraz sfazować brzegi (aby przy odbijaniu nie porwała papieru i nie zniszczyła filcu). Na początku pracuję w technice akwaforty, aby zaznaczyć krawędzie i najważniejsze elementy. Nakładam warstwę werniksu na odtłuszczoną blachę. Następnie delikatnie ściągam werniks za pomocą igły (wykonuję rysunek, stawiam linie); wkładam do rozcieńczonego kwasu azotowego i trawię. Kolejnym etapem jest technika akwatinty, która umożliwia wydobycie cieni i tonów w grafice (zabawa światłem i cieniem). Początkowo nakładam kalafonię (sproszkowaną żywicę), którą zapiekam
na blasze pod palnikiem. Tak przygotowana blacha jest gotowa, by ją ponownie wytrawić. Im dłużej trzymam matrycę w kwasie, tym ciemniejsze będą elementy. Dlatego ważne jest, by zatrzymać działanie kwasu w przypadku płaszczyzn, które mają mieć jaśniejszy odcień. Muszę w takim przypadku pokryć część blachy substancją kwasoodporną
(np. asfaltem), dzięki czemu elementy zamalowane przestaną się trawić i pozostaną w odpowiednim odcieniu. Gdy podejmę decyzję o skończonej pracy nad matrycą, przystępuję do odbijania grafiki. Ważnym elementem jest tutaj właściwy papier. Ja wybieram niemieckie papiery graficzne typu Hahnemühle czy Zerkall. Aby blacha dobrze odbiła się na papierze, musi on być odpowiednio namoczony i nawilżony. W czasie gdy papier leży w wodzie, zabieram się do nakładania farby na matrycę. Cały proces wcierania farby wykonują wykrochmaloną gazą, aby odpowiednio pokryć blachę. Następnie na prasie układam moją matrycę, a na nią papier. Pod ogromnym naciskiem matryca odbija się na papierze i tak powstaje grafika, która można powielać.